WYBÓR PROMOTORA
    lili pisze:

    Ja sobie też tego nie wyobrażam! Jakieś numerki. Skoro jest nas tyle to powinni zwiększyć z 20 na np 40 osób. I nie chcę drugi raz trafić na promotora którego nie chce;/ (bo już nie będzie miejsca)bez przesady. Już tak miałam i to jest chore.



Ilość osób do jednego promotora jest nam narzucona z dziekanatu i my tu nie mamy za wiele do gadania.
Co do numerków - nie widzę za bardzo innego rozwiązania. Wyobraźcie sobie sytuację, że ze 180 osób (tyle mniej więcej jest na naszej specjalności) na przykład 40 będzie chciała być u tego samego promotora. Jak wtedy to rozwiążemy? Wątpię, żeby ktoś chciał odpuścić. Poza tym wszyscy rzucą się do wpisywania i zapewne każdy będzie chciał być pierwszy...
Dlatego uważam, że rozwiązanie z numerkami jest najbardziej sprawiedliwe. Można potem próbować się z kimś zamienić. Jeżeli macie jakieś inne pomysły, to bardzo proszę o ich przedstawienie.


  PRZEJDŹ NA FORUM